|
Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl Grindejowo, rzecz jasna!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sprzed klawiatury zapewne, bo myszką pisać jeszcze nie potrafię.
|
Wysłany: Nie 21:15, 04 Maj 2008 Temat postu: State of Emergency |
|
|
Opowiadanie, które część z was zna, ale nie do końca.
Będziemy je dodawać Tutaj bo tak.
Za? Przeciw?
Nie ważne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szważyndza
|
Wysłany: Nie 21:22, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O...
Ale ja już nie pamiętam, co tam było... Wiem, że o Green Day... tak???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leniwiec
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:22, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Matko, przyznam szczerze, że nie mogę skojarzyć nazwy z treścią.
Które to było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szważyndza
|
Wysłany: Nie 21:22, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie tylko ja mam ten problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sprzed klawiatury zapewne, bo myszką pisać jeszcze nie potrafię.
|
Wysłany: Nie 21:22, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ZACZYNAMY OD POCZĄTKU MOJE KOCHANE
- Więc przestań marudzić - Joe przewróciła oczami - Będziemy ci grać do schabowego, a ty mi tu takie głupoty opowiadasz.
- Jak ty w ogóle śmiesz twierdzić, że do schabowego! To USA! - Kaś była lekko zdenerwowana.
Dziewczyny od ponad dwóch godzin rozmawiały przez Skype'a. Nawyk, przywieziony z Polski. Tam również przesiadywały godzinami przed komputerem ze słuchawkami na uszach rozmawiając o swoich wyimaginowanych ukochanych i pisząc wspólne opowiadania. A teraz? Teraz obie siedzą w USA. W Oakland i rozmawiają o ślubie jednej z nich.
- Ojjj... Metafora taka - Joe potarła niespokojnie skroń - Wiesz co? Sama nie wiem, czy to dobry pomysł. Mogłabyś przecież poprosić swojego przyszłego, żeby coś zagrał, a nie...
- Joe. Ty mnie nie wkurwiaj. Jesteś moją druhną i chcę żebyś zagrała ze swoim zespołem.
- Kurna no... A dlaczego ja?
- Bo świadkiem mojego przyszłego jest jego najlepszy przyjaciel. Czaisz? Będzie wyglądało, jakbyście wy też brali ślub.
- Pieprzenie kotka za pomocą młotka. On ma żonę!
- A ty 26 lat!
- A ty 24! I masz o 17 lat starszego faceta! - Joe dodała rozzłoszczona
- Wal się skarbie. Idziemy na kawę? – Kaś w końcu przerwała tą interesującą rozmowę
- No dobra. za pół godziny tam gdzie zawsze.
Czarne spodnie 3/4 ze streczu, do tego bluzeczka w biało-czarne paski i balerinki. Przewieszona przez ramię torba idealnie komponowała się z ubiorem dziewczyny.
Wybiegła ze swojego jednopokojowego mieszkanka jak oparzona. Znowu się spóźniła, a jej przyjaciółka zabije ją za to.
- O żesz fak! - pod swoją szanowną pupą poczuła zbyt twardy chodnik.
- Cholera jasna - chłopak warknął zły - Czy wy nigdy nie możecie uważać?
- Mogłabym powiedzieć to samo chłopczyku - Joe szybko wstała z miejsca czyszcząc spodnie, które w tym momencie miały niezbyt sprecyzowany kolor.
- Dorosła się odezwała - młodzieniec warknął zły rozmasowując sobie stłuczony łokieć
- Dobra. Idę. I następnym razem uważaj jak łazisz.
Nie czekając na jakąkolwiek odpowiedź dziewczyna pobiegła przed siebie. W końcu dotarła na owe miejsce. Kass stała z rękoma założonymi na piersi i nerwowo tupała nogą.
- Nie zabijaj. - spóźniona krzyknęła po polsku, całując swoją przyjaciółkę na przywitanie w policzek - Jakiś bachor wpieprzył mi się pod nogi.
- Kolejna stłuczka? - zażartowała młodsza
- Tak jakby - zaśmiała się druga z dziewczyn. - No to słuchaj. Ja mam dalej wątpliwości.
Kasia uśmiechnęła się lekko na dźwięk słowa "słuchaj". W wykonaniu jej przyjaciółki było ono pozbawione litery ł, bo brzmiało całkiem zabawnie.
- Przestań mówić po polsku. Ludzie się na nas dziwnie patrzą - młodsza przewróciła oczami
- Tjasne. Ok. Przestanę. Ale powiedz jak Brunet zareagował na tą wiadomość?
- Że zostaniesz moją druhną? - upewniła się Kaś
- Nie, że mu obciągnę. No jasne, że o to chodzi - Joe uśmiechnęła się ironicznie
- Otóż... Brunet stwierdził, ze to niezły pomysł.
Brunet... Pseudonim nadany Mike'owi przy okazji pisania jednego z pierwszych wspólnych opowiadań.
- Dobraliście się idealnie - Joe wzięła mały łyk swojej kawy - A gdzie on teraz jest w ogóle?
- Ściera się studio z chłopakami - druga z pań wzruszyła ramionami - Ale, ale... Co masz zamiar zrobić z Billie'm?
- Co mam zamiar z nim zrobić? - starsza spojrzała zaskoczona na przyjaciółkę
- No przecież to twoja wielka miłość... Zrób coś.
- Boże. Kaśka. Ja mam 26 lat! Nie mogę ciągle żyć jakimiś śmiesznymi wyobrażeniami! To ze Tobie się udało, nie oznacza, ze uda się i mi.
- Ale mogłabyś chociaż spróbować - nalegała
- Jak?! On ma Adrienne, a ja nie chcę rozpieprzać ich małżeństwa. Z resztą na mnie nie spojrzy jak na kobietę.
- NO masz racje. Bo ty jak facet wyglądasz - Kacha przewróciła oczami - Pojebana jesteś i tyle.
- Pff. Znajdę sobie innego faceta. Albo wstąpię do zako... - urwała na widok chłopaka, który akurat wszedł do kawiarenki
- Co jest? - młodsza spojrzała na swoją przyjaciółkę niespokojnie
- Dupek na którego wpadłam - przewróciła oczami - Śledzi mnie?
- Ten przy drzwiach? - upewniła się długowłosa Kaś - Przecież to starszy syn BJ'a.
Joe spojrzała na przyjaciółkę z niedowierzaniem. No tak. Jak mogła nie rozpoznać Joey'a Armstrong'a. Przecież tyle razy widziała jego zdjęcia w Internecie...
- Dżizaskurwajapierdole - powiedziała po polsku
- Mieczysławo! Do cholery jasnej. Ja cię o cos prosiłam! - warknęła zła Kaśka
- Ja też cię prosiłam. Żebyś nie używała mojego prawdziwego imienia. Rodzice mnie skrzywdzili, a ty dobijasz - Joe chwyciła torbę, która leżała na krześle obok - Idę sobie. Trzymaj się przyszła pani Dirnt.
- Ejj... No nie rzucaj fochem. - młodsza położyła kilka banknotów na stoliku i ruszyła za przyjaciółką.
Bez rezultatu. Gdy wydostała się z kawiarenki jej przyjaciółka była już nieosiągalna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez May dnia Nie 21:24, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szważyndza
|
Wysłany: Nie 21:23, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
a jakaś wcześniejsza notka, czy to już jest ta wcześniejsza/??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leniwiec
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:25, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kage
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toronto
|
Wysłany: Nie 21:36, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Łahahaha! Martuuu Jezu, to było/jest genialne. Właśnie cyztam, na czym skońćzyłyśmy. Ah, te 160 stron xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szważyndza
|
Wysłany: Nie 21:36, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, to było świetne, ale przeczytała tego tylko jedną notkę i nie wiem co było dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sprzed klawiatury zapewne, bo myszką pisać jeszcze nie potrafię.
|
Wysłany: Nie 21:39, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Believer napisał: | Ah, te 160 stron xD |
ruszaj tyłek i pisz!
ja już Ci wysłałam to co spłodziłam haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kage
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toronto
|
Wysłany: Nie 21:40, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
May napisał: | Believer napisał: | Ah, te 160 stron xD |
ruszaj tyłek i pisz!
ja już Ci wysłałam to co spłodziłam haha |
Ja jutro mam maturę z PL, ale w sumie mogłabym coś napisać... xD
*otwiera worda*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sprzed klawiatury zapewne, bo myszką pisać jeszcze nie potrafię.
|
Wysłany: Nie 21:41, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Believer napisał: | May napisał: | Believer napisał: | Ah, te 160 stron xD |
ruszaj tyłek i pisz!
ja już Ci wysłałam to co spłodziłam haha |
Ja jutro mam maturę z PL, ale w sumie mogłabym coś napisać... xD
*otwiera worda* |
To otwieraj szybciej i nie wal mi tam w to.
No.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kage
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toronto
|
Wysłany: Nie 21:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
May napisał: | Believer napisał: | May napisał: | Believer napisał: | Ah, te 160 stron xD |
ruszaj tyłek i pisz!
ja już Ci wysłałam to co spłodziłam haha |
Ja jutro mam maturę z PL, ale w sumie mogłabym coś napisać... xD
*otwiera worda* |
To otwieraj szybciej i nie wal mi tam w to.
No. |
O Boże. Uwielbiam rozmawiać z TOBĄ przez skajpa. xD *wali w klawiaturę* xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sprzed klawiatury zapewne, bo myszką pisać jeszcze nie potrafię.
|
Wysłany: Nie 21:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kurrrrr.
Wal w co innego no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szważyndza
|
Wysłany: Nie 21:48, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja będę niedobra, ale mamo, namawiasz moją wnuczkę do złego... Jutro matura a ona ma zarwać nocna pisanie opowiadania???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|