|
Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl Grindejowo, rzecz jasna!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leniwiec
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:58, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Szkoda.
Ja próbuję usilnie od kilku dni, ale cholera, jestem zbyt zestresowana. Zwariuję zaraz.
A to jeszcze... 4 dni, Jezu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spiżowyratler
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 3099
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 13:07, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ano, do nauki. Cast, fajniusie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adeline.
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 3582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Szczecin.
|
Wysłany: Sob 15:47, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ej, Cast, mike ci wyszedł jak jakiś z ass5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spiżowyratler
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 3099
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 16:21, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nieee...Mike miał takie jedno. Tzn tylko z tym mi się skojarzyło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spiżowyratler dnia Sob 16:21, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adeline.
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 3582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Szczecin.
|
Wysłany: Sob 16:31, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Słodko wyszedł z tym językiem^^,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strychnine
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 1899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 6076 Manchester Dr, Oakland, CA 94618, U.S.A. (MURDER CITY)
|
Wysłany: Sob 18:17, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się wzorowałam tym z mojego szablonu na TCITR, a tam są ograniczone ilości fryzur
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spiżowyratler
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 3099
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:53, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A właśnie, zajebisty nowy odcinek, ale skomentować kurde nie mogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Granade
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica, YO ^^
|
Wysłany: Nie 21:06, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Stopień mojego pojebania mnie przeraża.
Prawie tak jak moja skromność.
Oto jak dziś uczyłam się historii...
- Wypierdalaj.
- Ale Alegs no…
- Już.
- So ty gadasz?? Nie możesz mnie tak po proztu…wywaliś z zespołu!!
(to nie wtórny analfabetyzm tylko imitacja bełkotu pijanego człowieka)
- Czyżby??
- NIE MOŻEŻ!! Potato i LA muszą się zgodziś!!
- No to się zgodzą. Już. Nie chcę cię tu widzieć rozumiesz?? Ja w przeciwieństwie do ciebie mam jakieś plany związane z AM!! Ja chcę wydać tę płytę!! A tobie to kurwa jebie!! No nie mów mi że nie!
-Wrzuś na luz. Po prostu tak wyrzło.
- Tak wyszło. TAK WYSZŁO?! NIE DOŚĆ, ŻE NIE MA CIĘ NA PRÓBIE JUŻ 5 RAZ Z RZĘDU TO JESZCZE PRZYCHODZISZ NAJEBANY!!
-No sorry ,ziebie też na wszyskich próbach nie było.
- I chuj ci do tego. Muzyczną miałam…Widzisz?? Ja tu coś robię a ty włóczysz się po barach i wiesz co?? GÓWNO robisz!!
- No Granade ma racje w sumie.
- Zięki wielkie LA!! A ty Potato też po ich ztronie?
- Eee…tak. Wiesz, ja też chce, żeby coś z tego wyszło. Musimy ćwiczyć na bieżąco. Więc…
- Tak jakby…
- Wypierdalasz.
- Ale…
- Czy do ciebie to nie dociera Jack?? Nie. Jesteś. Już. Z. Nami. W. Zespole.
- Chuj wam wszystkim. Dobrze.
Jack wkurzony wytoczył z garażu.
-Znów nie mamy perkusisty.
-Wiem LA. Mamy do tego wyjebistego pecha.
-Ej ja spadam. Nie ma sensu już dziś grać ,poza tym teoretycznie mam szlaban więc wiecie…
-Dobra Potato. Idź. Jutro jak zwykle po szkole.
-Tylko wiesz Granade. Jest pewien problem.
-Ym??
Granade usiłowała uporać się ze swym Fenderem i spakować go do futerału…
-Stara dała mi szlaban na garaż.
-Eee??
-No na próby.
-COOO?!
-Na robienie prób tutaj cieciu!
-Ahaa…No to rzeczywiście problem…Ale wiesz. Zawsze możemy się postarać o salę gimnastyczną…
-Jasne. Jestem pierwsza w kolejce do pertraktowania z Cuttlefish.
-Myślisz, że się nie zgodzi?
-Wysil czasem organ nazywany mózgiem mała. Oczywiście, że się nie zgodzi. „Hmm…Pomyślmy. Mam kazać naszej drużynie koszykówki, cheerleaderkom i footballistom ćwiczyć w taki ziąb ,na mokrej trawie…gdy jakiś garażowy zespół składający się z czterech osób będzie demolował naszą salę gimnastyczną?”
-…No dobra. To może Potato?
-Jasne. W bloku jest dzika masa miejsca do grania.
-Nie no... Mi nie pozwolą.
-Jezuu Granade spróbuj!!
-No mówię ci, nie pozwolą!! Dobra, ja też już muszę spadać. Wiesz. Grzeczne dziecko nie może wracać do domu po 22…
-Jest tu jakieś grzeczne dziecko?
-O sobie mówię.
- fajnie masz. No dobra…w szkole pogadamy.
Granade wyszła z garażu LA i powlokła się do domu. Lubiła dom LA. Był taki…swój. Znaczy. Był mały ,ale…miał w sobie to coś, że czuło się, że jest domem. Zawsze mogła wpaść tam po szkole. Mama LA zawsze gotowała coś do jedzenia. I częstowała ciastkami…Pamiętała ten pierwszy raz, kiedy przyszła do Lucy… To było jakoś w pierwszym miesiącu szkoły.
Granade właśnie przeniosła się z Los Angeles. Do Rodeo.
Jednak nie załamywała się z tego powodu. Jej najlepsza przyjaciółka mieszkała w Berkeley, więc przyzwyczajona była do rzadkiego widywania znajomych.
W Rodeo co prawda było inaczej…a nawet dużo inaczej.
Granade urodziła się w Los Angeles i tam spędziła całe życie wychowywana „bananowo”. Elitarna szkoła. Drogie ciuchy. Willa prawie że w centrum LA. Mimo tego nie była bananem. W szkole szybko znalazła sobie swoją grupę, której przewodziła. W sumie całkiem fajnie jej tam było. Ale się lekko posypało…
Wakacje w Berkeley i tak dalej…Jej przyjaciółka choć bardzo inteligentna i sympatyczna…święta nie była. Przez cały miesiąc bibowały…aż zabalowały za bardzo. Całą rodzinkę dogłębnie oburzyło zachowanie Alex ,toteż Granade czekała na sankcję. I proszę. Nie mieszka już w LA. Chociaż…
Tak właściwie, gdyby nie to, że mamie się z tatą nie układało to nadal by mieszkała.
Granade bardzo łatwo nawiązywała kontakty z ludźmi.
Jednak trudno jej było zapoznać się z kimś z klasy…
Szczerze mówiąc uczęszczała do niej z samymi wieśniakami.
Wchodząc do klasy postanowiła zrobić rekonesans…
(Spojrzenie na lewo)
Oho…Dresy i ich lachony. Plus kilka bananów. Trochę niedorozwiniętych umysłowo.
(Spojrzenie na lewo)
O. Mroki. Sam szatan się boi.
(Spojrzenie na tyły klasy)
Pseudo krejzole…A także jakiś niedorobiony New Romantic siedzi przy oknie. Zapowiada się ciekawy rok.
-Oto wasza nowa koleżanka. Nazywa się Alex…Ann siadaj na jakimś wolnym miejscu…Alice!!
-Przepraszam??
-Nie bądź bezczelna Amy!! Siadaj, ale już!!
Miła kobieta. Znając życie uczy fizyki.
Dobra. Koło kogo by usiąść…Spocony spaślak w dresie? Nie, dziękuje.
Mroczny facet z 10 kolczykami na twarzy? Jeszcze mnie złoży w ofierze.
Przy lachonach nie ma miejsca…a to szkoda.
Krejzolka w swetrze w różyczki, tłustymi włosami i okularami na pół twarzy? Tak nisko jeszcze nie upadłam. Pozostaje koniec klasy i New Romantic nie będący New Romanticiem. Ujdzie w tłoku.
-Hello.
Zero reakcji.
-Hello!!
Chłopak podniósł głowę z ławki i spojrzał na mnie nieprzytomnie.
- Granade jestem.
-Alan
Rzekł mój nowy towarzysz po czym pacnął twarzą w otwartą mangę zapadając w drzemkę. Zajebiście.
Dzwonek. Moje wybawianie. Przez całą lekcję siedziałam w ławce patrząc przez okno. A babka zamiast prowadzić lekcje czytała gazetę. Reszta oczywiście robiła masę innych rzeczy, ale ja specjalnie nie miałam zajęcia. Próbowałam zagadać do towarzysza-spał dalej.
Wywlokłam się z klasy. Masa ludzi na korytarzu. Te cholerne, małe grupki. Super.
Idę sobie korytarzem. Za mną lezie jakiś dres z klasy.
Idę szybciej. Nadal lezie.
Przyśpieszam kroku. A tamten ciągnie się za mną jak Orbit na podeszwie trampka.
-Czego ty…
JEB!!
Czuje tępy ból w okolicach nosa i rozchodzące się po ustach i brodzie ciepło. Czyżby rozwalony nos?
-Jezu! Nie chciałem!! Żyjesz?? Pokaż to!!
-Spokojnie. Nic mi nie jest.
Mam wrażenie, że nie zabrzmiało to zbyt przekonująco, jako, że mówiąc wypluwałam krew.
-Czekaj, pójdziemy do łazienki to się umyjesz…na pewno nic ci nie jest?? Jest w tej szkole jakaś pielęgniarka więc jak coś…
-Żyje. Gdzie jest ten kibel?
Fajnie. Stoję nad umywalką i tracę krew. Nos mnie wyjebiście boli. Mam nadzieje, że ten chłopak mi go nie złamał. Jedno jest w tym dobre a mianowicie- Dres się odczepił.
-Na pewno wszystko ok.??
-Taa…już przechodzi.
W sumie to miło z jego strony, że mi pomógł. Znaczy. Rozwalił mi nos więc to oczywiste, że mi powinien pomóc. Ale założę się, że masa ludzi w tej szkole poszłaby dalej nawet tego nie zauważając.
A chłopak?
Hm. Rozwalone dżinsy, czarne trampki i koszulka z logo East Bay Punk Mafia.
Czarne włosy. Zielone oczy. Krzywe zęby.
Zaraz.
Czy ja go skądś znam?
-Ej…Grasz w Sweet Children??
-Gram. A nawet śpiewam. Z tańczeniem niestety gorzej ,ale jakoś dajemy radę.
-Byłam na waszym koncercie…i nie powiem. Podobało mi się. Punk ,ale jakiś taki bardziej...melodyjny??
-Ty i punk?? Koncerty punkowe?!
Chłopak był niezwykle zdziwiony. Zmierzył mnie spojrzeniem „od stóp do głów się”. No, dziś nie wyglądałam za bardzo punkowo. Bardziej jak megabanan. No wiecie. Dżinsiki od CK. Żółta, dizajnerska bluzka od Prady. No i moje Conversy. Co prawda z logiem Ramonesów na kostce, ale nie było go widać.
-Może nie wyglądam aktualnie jakbym chodziła. Ale chodzę. Jezu. Śmiać mi się chce. Ktoś mnie pyta czy chodzę na koncerty punkowe…i czy słucham punka…Kocham go nad życie!! I nie chce się podlizywać, ale Sweet Children zajmuje SZCZEGÓLNE miejsce w moich vinylach…
-Przecież nie wydaliśmy żadnego vinyla
-To to ja wiem. Ale mój to są koncertówki…
-Aaa…Sprytnie tak.
Dzwonek przerwał nam naszą konwersacje.
-Dobra. Nie wiem jak ty Yyy…chłopcze ale ja idę do klasy. Wiesz, zwalić sobie opinie w pierwszym dniu to nie jest to, czego pragnę najbardziej.
-Jaasne. W ogóle to mam na imię Billie Joe…
-Granade. Zobaczymy się po szkole. Pod bramą. Po 7 lekcji.
Rzekłszy to porwałam torbę i pobiegłam do klasy.
Granade...Zobaczymy się po szkole... Pod bramą... Po 7 lekcji... Granade...Zobaczymy się po szkole... Pod bramą... Po 7 lekcji... Granade...Zobaczymy się po szkole... Pod bramą... Po 7 lekcji...
-ARMSTRONG!! ZNOWU NIE UWAŻASZ!! ILE RAZY MAM POWTARZAĆ…
No taak. To było do przewidzenia. Brawo BJ, czeka cię półgodzinny wykład o odpowiedzialności w szkole…szkole…po szkole…pod bramą…ale właściwie to po co?
-CZY TY W OGÓŁE SŁUCHASZ CO SIĘ DO CIEBIE MÓWI GNOJKU?!
-Tak psze pani. Przepraszam.
Bardzo źle jeest??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leniwiec
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:57, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam za nic czasu, więc tylko zerknęłam. Ale.
Tak dla przykładu - "No to się zgodzą. Już. Nie chcę cię tu widzieć rozumiesz?? Ja w przeciwieństwie do ciebie mam jakieś plany związane z AM!! Ja chcę wydać tę płytę!! A tobie to kurwa jebie!! No nie mów mi że nie!"
Chyba bardzo lubisz stawiać po dwa wykrzykniki czy znaki zapytania.
Interpunkcja, interpunkcja.
Poza tym, na tym początku przeze mnie przeczytanym to sam dialog jest, samiuśki. Opisów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Granade
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica, YO ^^
|
Wysłany: Nie 22:03, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I jedno i drugie specjalnie.
Kocham stawiać po 2 znaki interpunkcyjne. Tego sie u mnie chyba nie da zmienic. Juz i tak wyrzekłam się moich kochanych emotikon opisy są nieco później. Jak zaczynam robić opis to jest megadługi i zaczyna się robić nudny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leniwiec
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:07, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ale sam dialog to zbyt mało jest.
Chciałam jeszcze o przecinkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Granade
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica, YO ^^
|
Wysłany: Nie 22:11, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Staralam sie stawiac.
Hej,ja znam interpunkcje!!
Tylko jakbym to czytala za duzo razy to by zostalo skasowane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adeline.
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 3582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Szczecin.
|
Wysłany: Pon 19:34, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Początku czytać nie mogłam, Nie nawidzę jak ktoś klnie.
A tak ogólnie to opisy, tak, więcej, więcej.
Np, nie wstawiaj emotikona, tylko napisz coś o mnej owej osoby:)
I za dużo imoni na A.xD Przynajmniej ja bym się pogubiła
Ale pisz dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strychnine
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 1899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 6076 Manchester Dr, Oakland, CA 94618, U.S.A. (MURDER CITY)
|
Wysłany: Pon 19:45, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, a ja to opisy piszę? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adeline.
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 3582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Szczecin.
|
Wysłany: Pon 19:47, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A nie?xD
Caaast, przecież nie walisz samymi dialogami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|