Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

leniwiec

Ciekawe czy mi też taką wycieczkę zrobią...
Parę metrów do przejścia, łuhu.

Adeline.

A tak, o 11 byłam w Łodzi.
Ulica piotrkowska jest naprawdę ładna, oryginalne pomiki tam stoją. Tylko te budynki w Łodzi macie obskurne. Rolling Eyes

Nie jak w Szczecine. Wszystko u nas jest odrestaurowane.

A koncert Klaxons. Fenomenalny.

Kocham ich. Very Happy

Dłuższy opis piszę, na inne fora, jakby ktoś chciał to mogę i tu umieścić.

spiżowyratler

Piotrkowska była cudowna kiedyś, pamiętam jak wyglądała jak miałam z 5 lat. Pełno ludzi, spotkania w ogródkach, wszyscy z wielkim torbami pełnymi nowo zakupionych ciuchów. A teraz, sami menele, syf bród i mogiła, no.

I dupiaście że nie wypaliło, wybacz mi Adelo.
Ja chętnie poczytam jak było. (;

Adeline.

Większość juz chyba czytała ten opis.

"
Proszę. Smile

Szał, szał, szał.
Zaczęli The Bouncer, i to byo spełnienie mych marzeń. Ta piosenka sprawia, że moje nogi same wystukują rytm, a ciało porusza się na boki w dziwny sposób.
Przy piosence numer dwa, czym był chyba Totem, wpadłam w wir pogowców.
Przy trzeciej piosence musiałyśmy się oddalić, za dużo ludzi z przodu było i w sumie słabo mi się zrobiło.
A sam koncert, moim zdaniem był fenomenalny. Taki pozytywny bardzo! Niektórzy mówią, że z akustyką było źle. Ja nie miałam żadnego porównania, koncert Much się chyba nie liczy, ekhem.
Trochę irytowały mnie ich gwiazdorskie zapędy. Jamiemu się odpiął pasek, to od razu stało przy nim dwóch facetów, aby mu ten pasek poprawić. Chyba, że to wtedy mu struna poszła. Albo przy zmianie gitar, jakby sami nie mogli sobie ich odłożyć i wziąć innych. Może nie dali z siebie wszystkiego, cóż. No mniejsza.
Wnioski:
James jest szczęściarzem. Nie dość, ze ma talent, to jeszcze jest przystojny. To niesprawiedliwe. Na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach.
Steffan, Steffan! Jak on ładnie śpiewał! W Isle of Her. Steffan to taki chłopiec.
Jamie. Wiedziałam, że on jest wysoki, ale nie wiedziałam, że aż tak.
I Simon! Ja chcę taką fryzurę jaką ma on. Urzeka mnie nią.
Miło mi, że poznałam też dziewczyny z forum o Arctic Monkeys.
No i cóż. Po koncercie powrót do domu, na Primal Scream nie zostałyśmy. W sumie zespołu się nie zna, a do domu daleko.

[link widoczny dla zalogowanych] Zdjęcia.

spiżowyratler

Obecnie to poszłabym sobie na jakikolwiek koncert.

spiżowyratler

Hiho, a ja byłam na Kulcie, i było genialnie, no.

Mrs.Granade

Chciałam się pochwalić,żę wczoraj wieczorową porą byłam na Franzu Ferdinandzie. Muszę przyznać, iż było zajebiście, iż jestem ostro poobijana i mam świetne wspomnienia, że bosko brzmią na koncertach i że wokalista ma świetną gestykulacje i mimikę. Na pamiątkę mam korek od wody "Żywiec Zdrój" rzuconej w tłum przez wyżej wspomnianego Alexa i złapanej przeze mnie Very Happy

Membrany z bębna z napisem "Franz Ferdinand" nie udało mi się niestety nawet dotknąć...No. Dziękuję za uwagę.

Adeline.

Aaa!

A jak się na scenie spisywali chłopaki? Zagrali coś nowego? Grali prawda? Masz zdjęcia? Very Happy

Mrs.Granade

No świetnie się spisywali...Grali jakąś jedną czy dwie nowe piosenki. Zdjec nie robilam bo bylam za bardzo zajeta oslanianiem żeber i odpychaniem ludzi łokciami. Poza tym mój telefon został po raz trzeci zalany i odmawia współpracy związanej z ładowaniem się, także miałam taką komórkę, w której nie rozróżnisz pejzażu arktycznego od zdjęc z klubu.

Adeline.

ah. Szkoda! No nic.

spiżowyratler

Jakieś WOŚP'owe plany koncertowe ?

leniwiec

U mnie to gra Lombard i Sidney Polak...

Strychnine

A ja nic nie wiem, zaraz poszukam info.

[link widoczny dla zalogowanych] <-- Plac Defilad. Znacie coś? Bo ja tylko Manchester.

Adeline.

Mandaryna!
Serio. W szczecinie ona i jeszcze Formacja Nieżywych Schabuff czy coś.
Beznadziejnie, a w Sznie ma cały sztab być.

Mniejsza, ja pieniążki trzeci rok będę zbierać. Cool

spiżowyratler

Ja się wybieram na koncert Czaqu.
A i Proletaryat jest, ale nie lubię.