Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

spiżowyratler

Jak cholera. Bardziej boję się tylko...Tredzia z trawą na głowie.

Strychnine

Ja żeby się bać dentysty, to bym się mojej mamy musiała bać xD

spiżowyratler

Ja dentysty się boję. Jak miałam chyba z 3 lata, przeprowadzano mi takie miłe 'zabiegi', że do dzisiaj jak idę do dentysty, co zdarza się na szczęście już rzadko, mam ochotę zwymiotować.

leniwiec

Ja mam jedynkę jedną w tył trochę.
Ale moje w porównaniu do BJ'a - bajka.
xD

Adeline.

Weźcie mi nie mówcie nic o dentystach.
Jak mi się coś źle zrobiło w zębie to oznacza jedno: RWAĆ!

AAAaaa!

spiżowyratler

Spokojnie. Już nic nie mówię.

Adeline.

To mój koniec, pozbędą mi się... 6!

spiżowyratler

AAA! <chowa się pod stołem i trzęsie ze strachu>

Adeline.

Ja też.xD

Marvela

E.
Ja powiem tak: ortodonci są w porządku.
Ale niech mnie od wszystkich dentystów Pan Bóg uchroni. Jak miałam... 7 lat (tak mniej więcej) musieli mi zęba wyrwać. Babka 'dała' mi zastrzyk znieczulający. Z tym, że w ogóle nie trafiła w to dziąsło, połowa się wylała mi do buzi i wyrwała od razu po aplikacji tego środka nie czekając, aż zacznie działać. To było okropne. I już nigdy więcej do dentysty nie poszłam. Nie muszę, na szczęście.

leniwiec

Wiążąc dwa tematy...
Właśnie podziwiam uzębienie Dirnta na jednym plakacie.

Marvela

Na jakim?
On się gdzieś uśmiechnął tak, ze widać zęby?

leniwiec

Nie-e,
Gębę ma rozdziawioną.

Marvela

Ty, ale dlaczego on się tak nie uśmiecha, co?

A na jakim plakacie, co? Nie widzę takowego na SZAFIE.

spiżowyratler

Hehe xD Najgorsze u ortodonty było to robienie formy na aparat. Jeżu.
Na którym to zdjęciu?;>