Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

spiżowyratler

Bleee, ja nie lubię. Wszystkiego. Haush, pochwal się zdjęciem konika!

Adeline.

U nas w szkole dzisiaj chrabaszczem rzucali...

Mind

To napewno fajnie było. : P
Jak byłam mała to łapałam chrabąszcze XD

Adeline.

Ta, dziewczyny jak zapiszczały, to mało co nie straciłabym swego słuchu.

Alex

Ale czego się bać??? Ja lubię jak mnie chrabęszcze tak po ręce drapią... A im bardziej się pisczy i krzyczy tym bardzie chłopcy wrzucają je za koszulkę, więce lepiej powiedzieć, ze się jest chrząszczoobojętnym xD

Sposób Alex Razz

spiżowyratler

Opatentuj to!

leniwiec

Ja zawsze wmawiam ludziom, że nie mam żadnych łaskotek. Wtedy nie macają. A gdy powie się, że ma się trochę czy coś tak takiego, każdy się rzuca.

spiżowyratler

O matko, ja tak też mówię.
W SP pamiętam jak chłopcy zabijali muchy, i potem ciachali je ekierką i to bardzo dla nich podniecające było.

leniwiec

U mnie w klasie podniecają się na słowo 'Metallica', a nic o niej nie wiedzą, no i rysują czasem pentagramy na tablicy. Kiedyś ich ksiądz wyśmiał, bo narysowali źle.

spiżowyratler

Ło, jak miło posiadać taką ' Daaark!' klasę. 666!

U mnie pewnie by nawet nie wiedzieli co to jest Metallica.

Adeline.

Jakie młoty.

U mnie 3 osoby wiedzą co to metallica.

O, a dzisiaj na niemieckim Rammsteina słuchaliśmy.

Alex

U nas jazda, bo pół klasy myśli, ze Matealika to taki gatunek muzyczny, a drugie pół w ogóle nie słyszało... A ja znam,. ale nie jestem fanką... wolę punk...

Mrs.Granade

A u nas w klasie wysmiewaja za kicz, czyli poprawnie. I za bycie lamusem. Czyli tez poprawnie. Ogolnie to moja klasa rlz xD

leniwiec

Siedziałam przed chwilą na ławce z mymi dwiema koleżankami. Jedna świetnie gra na skrzypach. Wyciągnęła sprzęt i dała nam taki koncert, że matko kochana i łoboże święty. Tylko ludzie gapili się na nas jak na idiotki. Ja nie wiem, i pod trzepakiem przecież można sobie pograć.

Tak mi się teraz przypomniało, gdy na mieście widziałam gościa, który grał na skrzypcach elektrycznych. Świetne.

Alex

Jeju, ja kocham koncerty takie kameralne... jak to mój sąsiad mówi na spontana... Moja koleżanka gra na skrzypcach, ale nie chce nam grać ;( Ale mamy sposoby na nią i czasami siedzimy u niej na podwórku i gra nam, sąsiadom i wszyscy są happy Smile